Jak wygląda Internet w 2022 roku? Krótki przegląd

W latach 90. XX wieku rzeczy takie jak możliwość prowadzenia rozmowy wideo czy błyskawicznego znalezienia poszukiwanych informacji były tylko pomysłami rodem z powieści i filmów science fiction. Jednak po „rewolucji internetowej” w pierwszej dekadzie XXI wieku do wielu tych technologii się przyzwyczailiśmy i nie stanowią one niczego niezwykłego.

Jak wygląda Internet w 2022 roku? Krótki przegląd

Spis treści

W latach 90. XX wieku rzeczy takie jak możliwość prowadzenia rozmowy wideo czy błyskawicznego znalezienia poszukiwanych informacji były tylko pomysłami rodem z powieści i filmów science fiction. Jednak po „rewolucji internetowej” w pierwszej dekadzie XXI wieku do wielu tych technologii się przyzwyczailiśmy i nie stanowią one niczego niezwykłego.

Pamięć ludzka bywa zawodna. Zazwyczaj nie korzystamy już z takich samych rozwiązań, które były codziennością jeszcze dekadę temu. Ba – wielu z nich nawet nie pamiętamy. W dzisiejszym wpisie nie będziemy się cofać aż tak daleko. Sprawdzimy, jak zmieniał się Internet na przestrzeni ostatnich pięciu lat.

Zmiany w Internecie w latach 2017–2022

Globalną sieć komunikacyjną można porównać do żywego organizmu, którego ewolucji jesteśmy świadkami. Nie jest ona gwałtowna i spontaniczna, jednak odbywa się stosunkowo szybko. Nowe standardy i technologie pojawiają co 3, 4 lata i to, co dzisiaj jest nowością, w niedługim czasie zostaje zastąpione przez kolejne rozwiązania. Dobrym przykładem są smartfony. Ich producenci co roku prezentują nowe „flagowce”, znacznie lepsze pod każdym względem od poprzedników i wyposażone w rozwiązania czyniące z nich „topowe” urządzenia.

W przypadku komputerów i Internetu mamy tutaj zarówno postęp dotyczący samych podzespołów (hardware), jak i oprogramowania (software) oraz sprzętu technicznego. Nie można także zapominać o samej technologii – tutaj doskonałym przykładem może być wdrożenie 5G, które pozwala na znacznie większy i szybszy transfer danych niż 4G. Ponieważ zmiany w przeciągu pięciu wymienionych lat obejmują szereg aspektów, każdemu poświęcamy oddzielny akapit.

Na czym przeglądaliśmy Internet?

Rynek przeglądarek internetowych ustabilizował się mocno w przeciągu ostatnich pięciu lat. Mamy na nim kilku liderów: Chrome, Edge, Safari oraz Firefoxa. Przeglądarka Google już w maju 2017 roku miała udział w rynku przeglądarek wynoszący ponad 63% i od tego czasu cały czas wyprzedza konkurencję o kilka długości. W maju 2022 roku ma 66,16%, a w szczytowym momencie (listopad 2018 roku) było to ponad 72%!

Ciekawie prezentuje się natomiast sytuacja Edge’a – przeglądarka ta pojawiła się w 2015 roku wraz z systemem Windows 10, jednak cieszyła mocno umiarkowaną popularnością. Dlatego Microsoft zdecydował się na zmianę jej silnika – z autorskiego EdgeHTML na open source’owy Chromium, z którego korzysta m.in. Chrome. Jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę – w 2021 roku Edge wyprzedził w popularności Firefoxa.

Oprócz tego popularność zdobywają sobie takie przeglądarki jak Vivaldi, Opera czy Brave, jest to jednak powolny wzrost. Na rynku ważną rolę pełnią także UC Browser oraz QQ, lecz są one przeznaczone wyłącznie na rynek chiński i poza Azją mało kto z nich korzysta.

Po pojawieniu się Edge Microsoft przestał wspierać Internet Explorera i dawnej zdecydowane najpopularniejsza przeglądarka (w 2003 roku korzystało z niej ponad 90% internautów!) ma obecnie ok. 0,5% udziału w rynku, nie jest rozwijana, a z dniem 15 czerwca 2022 roku przestanie być wspierana i korzystanie z niej nie będzie już bezpieczne.

Systemy operacyjne

Lata 2017–2022 to powolna zmiana lidera wśród systemów operacyjnych. W maju 2017 roku Windows 7 wciąż był najpopularniejszy, mając udział w rynku wynoszący 46,37%, a Windows 10 – 35,76%. Jednak w grudniu tego samego roku każdy miał po 42%, a w styczniu Windows 7 spadł do 41%, podczas gdy Windows 10 osiągnął 43% – i taki stan rzeczy trwa po dziś dzień.

Obecnie z Windows 7 korzysta 13,03% użytkowników – jednak warto pamiętać, że nie jest on wspierany. Microsoft nie wypuszcza dla niego aktualizacji ani łatek, przez co korzystanie z niego niesie ryzyko włamań i zawirusowania. W praktyce brak wsparcia oznacza jego koniec – nastąpił on 15 stycznia 2020 roku.

Z kolei Windows 10 doczekał się niespodziewanego konkurenta i następcy zarazem – Windows 11 pojawił się pod koniec 2021 roku i… nie został ciepło przyjęty. Dziewięć miesięcy po premierze, na początku czerwca 2022 roku, korzysta z niego ok. 13% użytkowników, podczas gdy z wersji 10 – niemal 72%. Czy powtórzy się analogiczna historia jak przy Windows 7 i 10? Czas pokaże.

Dynamicznie rozwinął się natomiast mobilny Android. W 2017 roku pojawiła się edycja Oreo, czyli wersja 8, jednak od tego czasu mieliśmy również Pie, a następnie przejście w nazewnictwie z deserów na cyfry, czyli Android 10, 11, 12 itp. W omawianym pięcioleciu zanotowano znaczny wzrost mobilnych użytkowników Internetu. Za pomocą smartfonów z Androidem korzysta z niego 43,23% osób na całym świecie, a w tym samym celu używa Windowsa tylko 29,2%. iOS w tym czasie również ewoluował i obecnie jest podstawowym systemem dla 17% internautów, podczas gdy użytkownicy OS X to zaledwie 5,79%.

Technologie i aplikacje – zmiany na rynku

Każdego roku odchodzą do lamusa technologie i aplikacje, które używane były od lat. Szczególnie aktywny w tym zakresie jest Google, ale nie może to dziwić, ponieważ ma on – obok Microsoftu – najwięcej projektów i aplikacji. Dlatego prezentujemy krótką listę tych najbardziej znanych – wymienienie wszystkich wymagałoby osobnego artykułu:

  • Stadia – projekt streamingowania gier, który nie spotkał się ani z dużym zainteresowaniem, ani odzewem graczy;
  • Google+ – sieć społecznościowa, która szybko została nazwana „miastem duchów” z powodu braku napływu nowych użytkowników;
  • Toolbar – pasek narzędziowy, a konkretnie wtyczka do przeglądarek internetowych, mająca ułatwiać korzystanie z usług wyszukiwarki Google;
  • Glass – okulary Google, które jeszcze w 2012 roku reklamowane były jako rewolucyjne, ale okazały się po prostu niepraktyczne, a przy tym… mało twarzowe.

Inni giganci rynku również rezygnowali ze swoich projektów. Oto kolejne przykłady:

  • Windows 10 Mobile i Windows 10X – pierwszy system był przeznaczony dla urządzeń mobilnych, jednak został porzucony, gdyż Android oraz iOS wyprzedzili go o kilka długości. Windows 10X miał być lżejszą wersją standardowej „dziesiątki”, jednak w jego przypadku wszystkie pomysły zostały przeniesione do pracy nad Windows 11;
  • Amazon Pantry – serwis Amazona, który zajmował się dostarczaniem produktów spożywczych do abonentów platformy;
  • Apple Touch Bar – Apple zdecydowało się na usunięcie miejsca na ekranie, gdzie znajdowały cyfrowe klawisze funkcyjne. Przyczyną niepowodzenia by m.in. brak fizycznego klawisza ESC. Firma z Cupertino zdecydowało się na przywrócenie zwykłych klawiszy funkcyjnych.
  • Kontroler Steam – gamepad Valve okazał się porażką na całej linii; nie pomogła także obniżka cen.

Warto zauważyć również kilka pomniejszych zmian:

  • You Tube – od końca 2020 roku usunięta została liczba osób, które nie polubiły danego materiału wideo. Dostęp do tych danych ma tylko twórca danej treści;
  • G Suite – w 2022 roku nastąpił koniec możliwościdarmowego używania pakietu narzędzia Google. Kto nadal chce z nich korzystać, musi wybrać swój abonament.

W świecie technologii nastąpiły także trzy ważne wydarzenia. Pierwsze to koniec Flash Playera stworzonego przez firmę Adobe. Przez dwie dekady korzystały z niego strony internetowe, a popularność zyskał m.in. dzięki tysiącom gier wykonanych w tej technologii. Niestety – był niezwykle „dziurawy”, a przez to podatny na ataki narażające użytkowników na zawirusowanie ich urządzeń. Koniec nastąpił ostatniego dnia 2020 roku – Adobe przestało go wspierać, ale już wcześniej automatycznie blokowały go niemal wszystkie przeglądarki internetowe.

Druga istotna rzecz to upowszechnienie protokołu https w miejsce http. Celem jest zwiększenie bezpieczeństwa internautów. Dzięki nowemu rozwiązaniu przesyłanie na linii komputer użytkownika – serwer odbywa się za pomocą szyfrowania. Niektóre przeglądarki – jak Firefox – samoczynnie blokują strony, które nie korzystają z tego protokołu.

Kolejna rzecz, o jakiej warto wspomnieć, to rozpowszechnienie formatu graficznego .webp. Został on opracowany przez Google, a celem było stworzenie następcy JPEG, który będzie lżejszy, a zarazem zapisane w nim pliki nie będą tracić na jakości. I udało się – plik w formacie .webp zajmuje 2535% mniej miejsca od JPEG, dzięki czemu znacznie szybciej się wczytuje na stronie. Dla grafików z kolei ważne jest to, że pozwala na zapisanie przezroczystości. Ponadto doskonale się skaluje – czego chcieć więcej?

Sieci społecznościowe

Lata 2017–2022 to także nagły wzrost popularności Tik Toka oraz Instagrama. Pod względem liczby pobranych aplikacji ten pierwszy serwis wyprzedził w 2021 roku samego Facebooka, stając się najchętniej pobieraną aplikacją na świecie. Drugi również tego samego roku zaliczył olbrzymi przyrost liczby użytkowników, jednak często zarzuca mu się, że jest niewystarczająco moderowany.

Facebook okrzepł i choć wiele osób wieszczyło jego koniec, to trzyma się mocno, a Mark Zuckerberg zmienił go w konglomerat technologiczny o nazwie Meta, który ma wyznaczać kierunek przyszłego Internetu.

Jaki jest zatem Internet w roku 2022? Stawiający na szybkość i wydajność, a także bezpieczeństwo użytkowników. Dostępność, mobilność i korzystanie z urządzeń mobilnych zyskują na znaczeniu, co przekłada się na wiele aspektów. Internauci z kolei polubili krótki formy prezentacji, czego przykładem wspomniany przed momentem TikTok. Czy za kolejne pięć lat będzie tak samo? Czas pokaże.

Bezpłatna konsultacja - strony internetowe

Brzmi ciekawie? Sprawdźmy wspólnie czy to ma sens w Twojej firmie.

Umów bezpłatną konsultację